Ciąża donoszona – kiedy można ją tak określać? Termin porodu w ciąży donoszonej

8/04/2024


  • Ciąża

Ciąża donoszona to ciąża, której rozwiązanie nastąpiło po osiągnięciu pełnych 37 tygodni jej trwania (37+0). To właśnie na tym etapie zminimalizowane zostaje ryzyko powikłań wcześniaczych (powstałych w wyniku porodu przedwczesnego). U każdej pacjentki dąży się więc do utrzymania ciąży co najmniej do wspomnianego terminu. Dlaczego „donoszenie” ciąży jest tak ważne? Czym grozi poród przedwczesny lub rozwiązanie „po terminie”?

 

Od kiedy ciąża donoszona? 37+0 czy 38+0?

 

Tak, jak zostało to wspomniane we wstępie, o ciąży donoszonej mówimy po ukończeniu 37 tygodnia. W nomenklaturze medycznej stan ten określa się zapisem 37+0, oznaczającym ukończony 37 tydzień „plus” 0 dni (analogicznie, zapis 37+1 będzie oznaczał 37 tydzień i jeden dzień, 37+2 – 37 tydzień i 2 dni itd.). W niektórych źródłach można znaleźć informację, że ciąża „donoszona” to ciąża rozwiązana w 38 tygodniu – i jest tak w istocie, ponieważ nadal ciąża 37+0, 37+1, 37+2 itd., to de facto ciąża w 38 tygodniu.

 

Donoszenie ciąży jest istotne przede wszystkim z uwagi na zdrowie i życie dziecka. 37 tydzień to granica, z której przekroczeniem maluch ma zdolność do samodzielnego egzystowania poza ciałem kobiety. W tym czasie osiąga on wagę od 2500 do 3400 gramów oraz długość ciała około 48-50 centymetrów. Co istotne, w okolicach 37 tygodnia dziecko szybko przybiera na masie – w tym procesie szczególnie ważny jest przyrost tkanki tłuszczowej, która zapewnia noworodkowi właściwą termoregulację po porodzie. Najprawdopodobniej w tym czasie płód przyjmuje już pozycję do porodu naturalnego (główką do dołu). Jeśli natomiast tak się nie dzieje, to 37 tydzień jest idealnym momentem, by rozważyć, w przypadku przeciwwskazań, obrót zewnętrzny, korygujący położenie miednicowe malucha.

 

Ciąża po terminie a ciąża donoszona – ile tygodni dzieli oba stany?

 

„Modelowa” czy też „książkowa” ciąża trwa około 40 tygodni – a więc więcej niż 9 miesięcy. Niestety, mimo, iż termin porodu wyznacza się dość dokładnie (jest on oczywiście najbardziej prawdopodobny u kobiet, które przed zajściem w ciążę miały regularne cykle menstruacyjne), to tak naprawdę w większości przypadków poród nie rozpoczyna się literalnie w wyznaczonym na początku ciąży dniu. Wiele kobiet przechodzi przez rozwiązanie ciąży po tym terminie – czy wówczas można mówić o ciąży „przenoszonej”?

 

Ogólnie rzecz biorąc, w optymalnych warunkach poród powinien nastąpić pomiędzy momentem ukończenia 37 tygodnia (37+0) a momentem ukończenia 42 tygodnia (41+6). Jeśli tak się nie stanie, kobieta zostaje zwykle przyjęta na oddział ginekologiczno-położniczy, pozostając tam już do porodu (rozpoczętego naturalnie lub wywołanego). W trakcie pobytu pacjentki w szpitalu, regularnie wykonywane jest badanie KTG oraz USG, na podstawie których mierzy się parametry życiowe płodu. Jeśli są one niepokojące, wówczas lekarz decyduje o indukcji porodu (czyli o jego wywołaniu środkami farmakologicznymi). W niektórych sytuacjach jest to naprawdę konieczne, ponieważ „przenoszenie” ciąży może prowadzić do groźnych dla płodu powikłań. Wśród nich wyróżnia się chociażby niewydolność łożyska i niedotlenienie organizmu dziecka, a w konsekwencji jego śmierć. Może dojść także do aspiracji smółki (czyli do zaburzeń oddychania wywołanych dostaniem się do dróg oddechowych dziecka smółki oddanej do płynu owodniowego), a także do innych urazów okołoporodowych.

 

Ciąża niedonoszona – kiedy mówimy o porodzie przedwczesnym?

 

Na drugim biegunie zagrożeń związanych z nieprawidłowym terminem porodu znajduje się poród przedwczesny. Mówimy o nim wtedy, gdy rozwiązanie ciąży następuje po ukończonym 22 tygodniu, ale jeszcze przed ukończeniem 37 tygodnia. Jak więc widać, rozpiętość czasowa jest naprawdę duża, co przekłada się bezpośrednio na stan dziecka po narodzinach. Podczas całej ciąży, z tygodnia na tydzień, u malucha wykształcają się nowe struktury, dojrzewają organy, a każdy z nich pełni nowe funkcje. To właśnie dlatego mówi się, że u kobiet zagrożonych porodem przedwczesnym, należy walczyć o każdy kolejny tydzień utrzymania płodu w macicy – by procesy dojrzewania i kształtowania się narządów i struktur organizmu mogły trwać jak najdłużej.

 

Niestety, poród przedwczesny niesie ze sobą bardzo wiele zagrożeń dla dziecka, ale również dla samej kobiety. W przypadku wystąpienia jednej z przyczyn – a więc przedwczesnego odpłynięcia wód płodowych – pacjentka narażona jest chociażby na wystąpienie zakażenia wewnątrzmacicznego, które może być powikłane sepsą. Z kolei u wcześniaków obserwuje się (oczywiście w zależności od tygodnia ciąży, w którym przyszły na świat) niewydolność oddechową, zaburzenia funkcjonowania OUN (ośrodkowego układu nerwowego), zaburzenia słuchu i wzroku, a także niewydolność układu pokarmowego i inne powikłania. W związku z tym, kobiety zagrożone porodem przedwczesnym, powinny pozostawać pod ścisłą kontrolą lekarza prowadzącego ciążę. Są one zwykle częściej poddawane badaniom (w tym USG czy KTG), a dodatkowo modyfikuje się u nich dawkowanie witamin dla kobiet w ciąży oraz wydaje się zalecenia co do aktywności – w tym fizycznej czy seksualnej.

 

Źródła:

  1. Dr n. med. A. Bacz, Poród przedwczesny [w:] Medycyna Praktyczna, 04.12.2012
  2. M. Wytyczak-Partyka, Kalendarz ciąży tydzień po tygodniu [w:] Medycyna Praktyczna, 14.03.2017
  3. A. Fleming, dr hab. n. med. i n. o zdr. M. Szpotańska-Sikorska, Ciąża po terminie porodu [w:] Ginekologia po Dyplomie 05/2022
  4. Dr n. med. M. Szafarowska, lek. M. Biela, Kiedy nastąpi poród? [w:] Ginekologia po Dyplomie 04/2017
  5. Huras, M. Radoń-Pokracka, Wewnątrzmaciczne zahamowanie wzrastania płodu – schemat diagnostyczny i postępowanie [w:] Ginekologia i Perinatologia Praktyczna 2016, tom 1, nr 3
Powrót do listy artykułów